Ciasto morelowo-migdałowe
(Inspiracja: "Słodkie" White Plate)
spód
160 g mąki pszennej
60 g cukru
70 g zimnego masła
1 jajko
nadzienie
200 g suszonych moreli
50 g cukru
wierzch
2 duże jajka (białka i żółtka osobno)
90 g cukru
100 g zmielonych migdałów
cukier puder do obsypania
Spód: mąkę mieszamy z cukrem, dodajemy pokrojone na kawałki masło i rozcieramy między palcami. Kiedy powstaną okruchy wbijamy jajko i szybko zagniatamy gładkie ciasto. Chłodzimy w lodówce przez 20 minut.
Morele zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 30 minut.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Ciasto wyciągamy z lodówki i wałkujemy, wykładamy nim dno prostokątnej formy (20x30 cm) wyłożonej papierem do pieczenia, nakłuwamy widelcem i podpiekamy przez 15 minut.
Nadzienie: morele odsączamy z wody, wsypujemy cukier i miksujemy blenderem na gładką masę.
Wierzch: żółtka ucieramy z cukrem na puszysty kogel mogel, następnie wsypujemy migdały i delikatnie mieszamy. Białka ubijamy i delikatnie łyżka po łyżce dodajemy je do masy migdałowej.
Na podpieczonym spodzie równomiernie rozprowadzamy masę morelową, na którą wylewamy masę migdałową.
Ponownie wkładamy do piekarnika i pieczemy przez pół godziny.
Po upieczeniu obsypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Wow!!! Zrobię koniecznie!
OdpowiedzUsuńKasiu, w takim razie czekam z niecierpliwością na twoją razową wersję, bo zapewne w tej kwestii wprowadzisz zmiany ;) Pozdrawiam ciepło! :)
UsuńAle fajnie brzmi, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie w tej chwili bym zjadła, ale hmm, nie mam :(
Też zawsze podpiekam ;)
i fajnie smakuje! ;) zawsze kiedy już nie ma najbardziej się chce.... pozdrawiam! :)
Usuń