Uwagi:
*w roku poprzednim dzieliłam się przepisem na pączki z kajmakiem (przepis).
Pączki z dziurką
ciasto
450 g mąki pszennej
1 opakowanie suszonych drożdży (7 g)
60 g cukru pudru
szczypta soli
1 jajko
3 żółtka
3/4 szklanki mleka
1 łyżka wódki
50 g stopionego masła
smarowidła
mleczna czekolada roztopiona w kąpieli wodnej
mleczna czekolada roztopiona w kąpieli wodnej + pokruszone ciastka Oreo
biała czekolada roztopiona w kąpiel wodnej + uprażone płatki migdałowe
3 łyżki masła orzechowego + 3 łyżki kajmaku
2 l oleju rzepakowego do smażenia
Ciasto: mąkę, drożdże, cukier puder i sól wsypujemy do misy. Jajko i żółtka łączymy. Do sypkich składników wlewamy mleko, roztrzepane jajka i wódkę, zagniatamy ręcznie lub mikserem z hakiem gładkie ciasto. Pod koniec wlewamy roztopione masło, ponownie zagniatamy do otrzymania jednolitego, elastycznego ciasta. Ciasto będzie klejące, ale takie ma być, nie należy dosypywać więcej mąki, dlatego też znacznie lepiej zagniata je się przy pomocy miksera.
Gotowe ciasto pozostawiamy w misce, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (ok. 1,5 godziny). Po tym czasie ciasto wałkujemy na placek o grubości ok. 1-1,5 cm, szklanką o średnicy 7 cm wykrawamy koła, w każdym pączku kieliszkiem wykrawamy dziurkę. Tak przygotowane pączki przykrywamy ściereczką i odstawiamy do napuszenia, dajmy pączkom spokojnie wyrosnąć (ok. 30-40 minut).
Olej wlewamy do garnka, wkładamy termometr cukierniczy, rozgrzewamy go do 180 stopni. Jeśli nie posiadacie termometru, temperaturę oleju sprawdzamy poprzez wrzucenie kawałka ciasta, wypłynięcie ciasta na powierzchnię i skwierczenie świadczy o odpowiednim rozgrzaniu tłuszczu. Oleju musi być tyle, by pączki swobodnie w nim pływały.
Na rozgrzany olej wrzucamy 3-4 pączki, smażymy je z każdej strony przez około 3 minuty, następnie wyciągamy i układamy na ręcznikach papierowych, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu, studzimy.
Z podanej porcji otrzymacie ok. 15 pączków.
Smarowidła: wierzch pączków moczymy w mlecznej czekoladzie, cześć pozostawiamy tylko z czekoladą, pozostałe obsypujemy pokruszonymi ciasteczkami Oreo. Pączki zamoczone w białej czekoladzie obsypujemy płatkami migdałowymi. Resztę pączków smarujemy pastą powstałą z wymieszania masła orzechowego i kajmaku.
Smacznego!
Mój tłusty czwartek upłynął niestety pod hasłem sklepowych pączków, ale w przyszłym roku już wiem pod jaki adres się wtedy wybiorę :P
OdpowiedzUsuńW tłusty czwartek się turlałam tyle pączków wciągnęłam :P Przepis polecam, pyszne wyszły! :) :)
UsuńMamo, kolejne pyszne przepisy! Ja już nie nadążam! :))) Ta czekolada na tym pączku wygląda tak obłędnie, że nie mogę się napatrzeć.
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda
OdpowiedzUsuńsuper wpis
OdpowiedzUsuń